Na mecz z Groclinem zjawiło się
ok. 5000 kibiców Górnika + 5 gości z Grodziska bez flag. Choć rywal niezbyt atrakcyjny
(kibicowsko) standartowo już stworzyliśmy pokaz ultras. Początek pierwszej połowy
to prezentacja naszych flag na kijach które licznie prezentują się w młynie. Z
340 sztuk jednokolorowych flag układamy barwy w poziomie i są one prezentowane
do końca pierwszej połowy. Druga połowa jest bardziej atrakcyjna pod względem
ultras jak i poczynań naszych piłkarzy, którzy stwarzają kilka dogodnych sytuacji
podbramkowych. Na początku drugiej części meczu na młyn wędruje nasza sektorówka
"szachownica" o wymiarach ok 12x14 m. W raz z nią prezentowane są flagi
na drzewcach i odpalona jest saletra. W dalszej części meczu rozdajemy 1500 sztuk
trójkolorowych baloników. Do tego elementu dochodzą race odpalone w liczbie 5
sztuk i ponownie saletra. Na zakończenie spotkania cały młyn pokrywają płomyki
z zimnych ogni. Na koniec spotkania piłkarze dziękują nam za doping. Wraz z piłkarzami
Górnika pod płot do kibiców podchodzi Andrzej Niedzielan, który choć jest zawodnikiem
Groclinu został miło przyjęty przez kibiców.