Dwudziestopunktowym zwycięstwem
rybniczan zakończył się zaległy mecz VIII rundy rozgrywek o DM I ligi. Mimo iż
drużyna gości przyjechała w dość okrojonym składzie to niektóre biegi były dość
zacięte. Po poniedziałkowym meczu RKM umocnił się na pozycji lidera pierwszej
ligi żużla. Drużyna ma 15 punktów. Kolejne miejsce z 11 punktami zajmują Unia
Tarnów i TŻ Spima Lublin. Dark Dog Gniezno jest obecnie na piątej pozycji. Poniedziałkowy
mecz pomiędzy RKM Rybnik a Startem Gniezno należał do jednego z ważniejszych w
tym sezonie. Do Rybnika wyjeżdżamy z Zabrza w dwa samochody a na miejscu dołącza
jeszcze do nas kilka osób. W sumie jest nas ok. 12. Przed wejściem na stadion
spotyka nas mała niespodzianka, gdyż w kasach zabrakło biletów. Po krótkim oczekiwaniu
dostarczono dodatkową partię biletów i spokojnie mogliśmy wejść na rybnicki stadion. W
szeregach gospodarzy panuje wielka mobilizacja. Na ten mecz przygotowano specjalną
oprawę ultras. Sympatycy ROWu zaprezentowali bardzo dobrą oprawę oraz prowadzili
bardzo dobry doping. Odpalono wulkany, race, świece dymne zaprezentowano także
transparent tworzący napis ROW Rybnik. Oprócz tego na stadionie pojawiła się także
nieliczna grupa sympatyków klubu z Gniezna, którzy tylko sporadycznie prowadzili
doping, przeważnie gdy na stadionie panowała cisza.